Po podbojach Wiednia postanowiliśmy zregenerować siły w parku. Na to miejsce wybraliśmy Stadtpark, czyli pierwszy publiczny park Wiednia. Urokliwe miejsce, w którym można poleżeć na jednej z tysiąca ławeczek i nie zostać zaczepionym przez nikogo. Najpierw obejrzeliśmy go dokładnie, a potem spoczęliśmy na ławkach w jednej z alejek tuż przy Ringu.
Wizytówką parku jest pomnik Straussa syna, który oblega nieustannie liczna grupa turystów. Każdy pragnie zrobić sobie zdjęcie z „królem walca”. Nam na szczęście udało się zrobić zdjęcia bez grupy turystów. Łatwo nie było. Przed wyjazdem potrenujcie refleks.
Uwaga politycznie wrażliwi! Dużo kaczek.